Postacie kanoniczne z książek, których działalność wpłyneła na bieg wydarzeń
(w filmie nie występują, ale czasami są przywoływani)

Darth Plagueis

Darth Plagueis, znany również jako Darth Plagueis Mądry, był Mrocznym Lordem Sithów z okresu istnienia Republiki Galaktycznej i mistrzem Dartha Sidiousa (Palpatine). Darth Plagueis żył w czasach istnienia Republiki Galaktycznej. Posiadał ucznia, Dartha Sidiousa, przez którego był uważany za bardzo potężnego w ciemnej stronie Mocy. Palpatine twierdził, że Plagueis potrafił przywracać do życia lub chronić innych od śmierci. Szkolił Dartha Sidiousa na lorda Sithów, lecz gdy ten uznał, że wiedział już wszystko, co Plagueis mógł mu przekazać, zabił go w czasie snu. Jego działalność przyczyniła się również do powstania imperium z Sidiousem na czele.

DarthBane

Darth Bane był jedynym Sithem, który przetrwał pogrom urządzony przez Jedi tysiąc lat przed wojnami klonów. Wiedząc jak napędzani chciwością Sithowie zabijają siebie nawzajem postanowił przekazać swoją wiedzę tylko jednemu uczniowi. Doprowadził tym samym do zreformowania Zakonu Sithów i ustanowienia nowej reguły jego funkcjonowania znanej jako Zasada Dwóch. W jej myśl mogło istnieć tylko dwóch lordów Sithów jednocześnie - mistrz i uczeń. Podczas wojen klonów mistrz Yoda odwiedził grobowiec Bane'a na Morabandzie. Stworzona przez Kapłanki Mocy iluzja Bane'a ukazała mu się w wizji jako płonąca zjawa w zbroi. Sith spytał Jedi, czy wie kim jest. Mistrz odparł, że to Darth Bane, twórca Zasady Dwóch. Po krótkiej sprzeczce widmo z wizji Yody zniknęło, a w ścianie otworzyły się ukryte drzwi. Reformacja Bane'a zaowocowała w pełni w 19 BBY, gdy Darth Sidious objął władzę nad Republiką i przekształcił ją w Imperium Galaktyczne. Dopiero wówczas Sithowie wyszli z ukrycia, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów w pełni kontrolując większą część znanej galaktyki. Taki stan rzeczy utrzymał się przez prawie ćwierć wieku.

Darth Revan

Revan był rycerzem Jedi urodzonym w 3994 BBY, który w czasie wojen mandaloriańskich przeszedł na ciemną stronę Mocy przyjmując imię Darth Revan. Jako niezrównany taktyk poprowadził Republikę do zwycięstwa nad Mandalorianami, a po wojnie ogłosił się nowym Mrocznym Lordem Sithów, stworzył potężne Imperium i poprowadził swe siły przeciwko Republice, tym samym wszczynając nowy konflikt znany jako wojna domowa Jedi. Inwazja Dartha Revana była częścią planu mającego uchronić galaktykę przed straszliwym zagrożeniem ze strony "Prawdziwych Sithów". Jego armia szybko zajmowała kolejne placówki Republiki, jednak u szczytu potęgi Jedi zastawili na Revana pułapkę. Mała grupa uderzeniowa pod dowództwem młodej Jedi Bastlii Shan dostała się na okręt Revana. Wywiązała się walka, w wyniku której zginęli prawie wszyscy Jedi z wyjątkiem Bastilii. Nieuwagę Mrocznego Lorda wykorzystał jego uczeń, który otworzył ogień i zestrzelił krążownik Revena. Cudem ocalona Bastilia odnalazła rannego Sitha i uratowała go w nadziei, że z jego pomocą Republika będzie w stanie pokonać Dartha Malaka. Najwyższa Rada Jedi zdecydowała się zastąpić tożsamość Lorda Sithów nową, lojalną Republice. Pomimo faktu, że ostatecznie odkrył swą prawdziwą tożsamość, Revan odkupił swe winy porzucając ciemną stronę, pokonując Malaka i kończąc wojnę, którą sam wywołał. Krótko potem udał się do Nieznanych Regionów na poszukiwania "Prawdziwych Sithów". Po ich odnalezieniu na kilka lat stał się ich więźniem. Z pomocą przyszła mu Wygnana Jedi. Razem urządzili zamach na życie Imperatora, przy którym pomagał im lord Scourge. W trakcie starcia Lord Scourge doznał wizji, w której ujrzał śmierć Imperatora z rąk Jedi, ale nie Revana ani Wygnanej, którą następnie zabił. Revan został uwięziony na wiele lat, a duch Meetry Surik dodawał mu siły. Nawet po uwięzieniu Revan pomagał Republice. Zakradał się do umysłu Imperatora i wzmagał w nim paranoję, aby ten zwlekał z atakiem na jej terytoria.

Mara Jade

Mara Jade urodziła się około 18 lat przed bitwą o Yavin. Nigdy nie poznała swoich rodziców. Została im zabrana przez samego Palpatine'a, a przez kolejne kilkanaście lat szkolono ją w posługiwaniu się Mocą, w sztukach walki, strzelaniu z blastera oraz lataniu wszelkimi pojazdami. Gdy miała około 16 lat, została Ręką Imperatora - specjalnym agentem Palpatine'a, działającym niezależnie od wszystkich służb państwowych. Z reguły wykonywała misje tam, gdzie szturmowcy, imperialna flota, oraz inni agenci Imperatora nie mogli sobie poradzić, lub też ich obecność nie była pożądana. Miała dostęp do większości danych wewnętrznych i wywiadowczych, w tym do wielu tajnych kodów i skrytek znanych tylko jej i samemu Imperatorowi. Dzięki użyciu Mocy mogła kontaktować się ze swoim mocodawcą z każdego miejsca w galaktyce. Jedną z jej najważniejszych misji miało być zabicie Luke’a Skywalkera. Jako tancerka Arica czekała na niego w pałacu Jabby. Jednak Jabba nie zgodził się, by towarzyszyła jego świcie podczas egzekucji młodego Jedi, w związku, z czym Mara nie zdołała wykonać misji. W momencie śmierci Imperatora w trakcie bitwy o Endor, Mara doznała wizji, pokazującej, jak Vader oraz Luke rzucają się na Palpatine'a i zabijają go. W ten sposób Palpatine wpoił jej w świadomość i podświadomość swój ostatni rozkaz - Masz zabić Luke'a Skywalkera!. Wizja była fałszywa i obliczona na wywarcie większego wpływu na psychikę Mary, o tym jednak Jade dowiedziała się dopiero wiele lat później. Po śmierci mentora, Mara praktycznie straciła niewielkie możliwości korzystania z Mocy, które dotychczas przejawiała. Przez kolejne lata Mara włóczyła się po Galaktyce, z reguły szukając zajęcia jako mechanik i starając się uciec przed okresowo nawracającymi wizjami. Jej tułaczka wiązała się z ucieczką przed dyrektor Wywiadu Imperialnego, Ysanną Isard. W tym czasie starła się też z inną byłą Ręką Imperatora, Lumiyą, nieświadoma jednak jej roli w Imperium. Wkrótce potem na planecie Varonat spotkała przemytnika Talona Karrde'a. Uratowała mu życie, za co wdzięczny Karrde zaoferował jej prace w jego organizacji. Przez kolejnych kilka miesięcy Mara zrobiła w jego organizacji błyskawiczną karierę, awansując ostatecznie na jego zastępcę. Okazja do wykonania rozkazu Imperatora nadarzyła się, gdy podróżując z Karrdem Mara wyczuła Luke znajdującego się wówczas w rozbitym myśliwcu, w odludnym miejscu galaktyki. Ze względu na okoliczności nie wykonała jednak rozkazu Imperatora. Podczas odwiedzin Thrawna na Myrkr, Luke uciekł porwaną kanonierką. Po krótkiej pogoni oboje rozbili się. Przez kilka kolejnych dni wędrowali po lasach tej planety. Ponieważ Wielki Admirał zorientował się, że jednym z uciekinierów był Skywalker, a ludzie Karrdego nie dość, że pomogli mu w ucieczce, to jeszcze rozbili grupę szturmowców, wyznaczył nagrodę za głowę Talona. Mara próbowała z nim negocjować, jednak nie udało się to, a w dodatku jej błąd sprowadził żołnierzy Thrawna prosto do kryjówki Karrdego. Ponieważ reszta grupy, z wyjątkiem Avesa, uznała ją za zdrajczynię, jedyną osobą, która mogła jej pomóc, był Luke. Pomogła mu więc uciec z rąk mrocznego Jedi C'baotha, a następnie wspólnie odbili przywódcę przemytników z pokładu imperialnego Gwiezdnego Niszczyciela, wykorzystując przy tym tajne kody będące w posiadaniu Mary. Kilka dni później Jade wzięła udział w bitwie o Flotę Katańską, podczas której jej myśliwiec został zestrzelony, a ona sama, uratowana dzięki Luke'owi, trafiła do szpitala na Coruscant. Po przebytej tam operacji układu nerwowego Mara uratowała rodzinę Solo przed oddziałem specjalnym wysłanym przez Thrawna do pałacu imperialnego w celu porwania księżniczki i jej dzieci. Jako jedyny z oddziału przeżył dowódca major Himron, który w szpitalu skłamał, że to Mara Jade wpuściła oddział do pałacu za co dziewczyna została aresztowana. Dzięki temu Thrawn pozbył się jednej z niewielu osób, która mogła wiedzieć gdzie znajduje się Wayland. W rozmowie z Leią Mara wyznaje, że zna położenie układu. Po przybyciu na Coruscant Luke wraz z Landem wydostał Marę z więzienia . Następnie wraz z Hanem oraz Chewbaccą wzięli udział w wyprawie na Wayland, gdzie mieścił się wykorzystywany przez Thrawna jeden ze skarbców Imperatora. Ponieważ zmuszeni byli lądować daleko od skarbca a użycie ścigaczy ze względu na mieszkające tam zwierzęta było niemożliwe podróż po planecie trwała kilka dni. W tym czasie Luke rozpoczął naukę Mary korzystania z mocy oraz posługiwania się mieczem świetlnym. Mara z Luke'iem dostali się do sali imperatora gdzie spotkali C'baotha oraz klona Luke'a z, którym Luke rozpoczął walkę na miecze świetlne. Po pewnym czasie dołączyła do nich Leia, która przybyła wraz z Karrdem by ostrzec brata przed szalonym Jedi. Widząc, że Luke nie może poradzić sobie w walce ze swym klonem Mara zabiła za pomocą miecza świetlnego księżniczki klona Luke'a, co pozwoliło jej uznać swój rozkaz za wykonany. Wywołało to gniew szalonego mistrza, który zwalił na grupę przyjaciół grad kamieni. Luke przygnieciony skałami zdołał jedynie uwolnić vornskry należące do Karrde co odwróciło uwagę C'Baotha przebitego przez Marę mieczem świetlnym. Rok później Mara uratowała córkę Ja Bardina, za co dostała statek, który później nazwała Miecz Jade. Następnie pomogła Karrdemu organizować sojusz przemytników. W trakcie kontrofensywy odrodzonego Imperatora trenowała z Kylem Katarnem, dzięki czemu była jedyną osobą, która miała możliwość ocalenia go z objęć ciemnej strony na Dromund Kaas. Gdy Luke uruchomił Akademię Jedi na Yavinie, Mara była w pierwszej grupie studentów. Trenowała głównie z Corranem Hornem, który prezentował podobny poziom wiedzy i doświadczenia. Szybko jednak swoją naukę skończyła, gdyż zajęła się przejęciem Kessel z rąk Morutha Doole’a. Następnie wraz z Landem Calrissianem wyruszyła do Republiki Katholskiej, by szukać Car'dasa. W roku 18 ABY brała udział w konflikcie koreliańskim. Przełomowe w jej życiu wydarzenia miały miejsce rok po Kryzysie Koreliańskim. Wraz ze Skywalkerem trafiła do tajnej bazy nieżyjącego już Thrawna. Kolejne niebezpieczne przygody znacznie przybliżyły ich do siebie. Mara zakończyła tez wówczas swój trening Jedi. By zniszczyć Rękę Thrawna, poświęciła swój statek. Trzy miesiące później, już na Coruscant, poślubiła Luke'a Skywalkera.

Admirał Thrawn

Thrawn był komandorem Chissańskiej Ekspansywnej Floty Obronnej. Nie zgadzał się z doktryną Chissów, mówiącą, że oni nigdy pierwsi nie mogą zaatakować, nawet jeśli zagrożenie jest realne. Thrawn często naginał tą regułę, żeby chronić swój lud. Gdy Palpatine wysłał oddział Federacji Handlowej mający zniszczyć Lot Pozagalaktyczny, Thrawn o wiele mniejszymi siłami rozbił ich. Dowódca i sługa Palpatine’a, próbował go namówić do zniszczenia Lotu Pozagalaktycznego, mimo to, Thrawn nie chciał wykonywać wrogich działań, tylko kazał Lotowi Pozagalaktycznemu zawrócić. Gdy go nie posłuchali, zaatakował statek, by go unieszkodliwić, zabijając przy okazji wielu Jedi. Dowodzący tą wyprawą mistrz Jedi, Jorus C'Baoth, zaatakował go na odległość mocą. Kapitan Dorja, dowódca floty Federacji, którą Thrawn zniszczył, zaczynał czuć do niego sympatię, wcisnął guzik odpalający rakiety na Lot Pozagalaktyczny ratując Thrawna. Dla Thrawna Lot Pozagalaktyczny był tylko pionkiem, gdyż przy okazji pomogli Thrawnowi, zakłócając umysły oficerów floty Vaagarich, potężnego ludu nomadów z Nieznanych Terytoriów, który napadał na planety plądrując je i zabierając ludność. Chociaż Thrawn, naginając reguły, działał dla dobra Chissów, został zdegradowany i wyrzucony z Floty. Jednak kapitan Dorja, który był pod wrażeniem militarnych zdolności Thrawna, zabrał go z Nieznanych Terytoriów do przestrzeni Imperium. Thrawn wkrótce został protegowanym kilku imperialnych dostojników (w tym Wielkiego Moffa Tarkina), co pozwoliło mu na ukończenie w trybie indywidualnym Akademii Imperialnej, a potem wstąpienie do Marynarki Imperialnej, gdzie jako jedyny nie-człowiek dosłużył się stopnia Wielkiego Admirała. Pozornie znalazłszy się w niełasce w wyniku zakulisowych działań na dworze Imperatora, wysłany został przez Palpatine’a ponownie na Nieznane Terytoria. Później działał także okazjonalnie na obszarach Imperium, będąc m.in. głównym architektem pogromu rebeliantów pod Derrą IV, pomógł także Lordowi Vaderowi osłabić przywódcę Czarnego Słońca, Xizora, organizując sprytny plan na jednego z jego vigów, również w latach 3-4 ABY prowadząc kampanię przeciwko przywódcy nieudanego zamachu stanu – admirałowi Zaarinowi. Po klęsce pod Endorem znów usunął się ze znanych obszarów Galaktyki (utrzymując jednak aż do upadku Coruscant łączność z tamtejszym rządem), aż do swojego powrotu około 9 lat po bitwie o Yavin. Imperium zastał w stanie rozpadu, rządy nad galaktyką sprawowała już Nowa Republika. Jako najwyższy stopniem oficer podjął się misji odzyskania władzy nad galaktyką, przejmując dowodzenie nad siłami ocalonymi i zebranymi przez kapitana Pellaeona. Znalazł położenie planety Wayland, gdzie mieściła się góra Tantiss z ukrytym skarbcem Imperatora. Odnalazł tam generator pola maskującego i cylindry klonujące Spaarti, a także szalonego klona mistrza Jedi, Joruusa C'Baotha. Dzięki tym trzem rzeczom, jak również dzięki talentowi strategicznemu i taktycznemu udało mu się zagrozić bezpośrednio rządom Republiki i odzyskać wiele systemów gwiezdnych. Znalazł skuteczne zastosowanie dla generatorów pola maskującego a także wprowadził kilka nowych taktyk walki w przestrzeni kosmicznej. Przewidział nawet sprytny plan Nowej Republiki, i wyskoczył flotą nad stoczniami Bilbringi, zaskakując Rebeliantów. Podczas tej bitwy został zamordowany przez Rukha, swojego ochroniarza rasy Noghri. Okazało się, że Thrawn miał klona, w swoim kompleksie na planecie Nirauan. Raz na jakiś czas udawał się tam, i ustawiał licznik przebudzenia się klona za następne 10 lat. Powtarzał swoim zaufanym współpracownikom na tamtej planecie, by 10 lat po jego śmierci spodziewali się jego powrotu. Luke Skywalker i Mara Jade znaleźli ten kompleks. Nie zamierzali zabijać jego klona, ale sama ich obecność uaktywniła mechanicznych strażników Thrawna. W czasie walki z nimi została uszkodzona ściana, przez co kompleks został zalany. Luke i Mara sami ledwo uszli z życiem i nie mieli jak uratować klona.

Odwiedź nas: 
facebook Youtube Twitter